sobota, 29 lutego 2020

Księga snów (1)

(Z tekstów bieżących)



…włóczę się boso
po bezdrożach snów
błotnistych ścieżkach
między jeziorkami
które nie odbijają gwiazd i księżyców
zaglądam w mroczne zagajniki serca
w poszukiwaniu iskry światła
zapachu mchu, liści, grzybów…

….czekam na Ariadnę
w białym chałacie niewiedzy
która rozplącze kłębek czarnych myśli
przetnie węzeł rozpaczy
błyśnie fleszem uśmiechu
tymczasem wszystko ogarnia mgła
która wtacza się w ciało przez wenflon…

….a teraz czuję ból
szpony słońca w oczach
w ustach węgiel
siostra podaje na dłoni
małą białą tabletkę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz